„Na dnie duszy” to książka o trzech kobietach: Rozalii, Donacie i Indze. Żyją one w różnych czasach, ale ich historia splata się w jedną całość. Historia ta zaczyna się w momencie kiedy cała rodzina przyjeżdża na pogrzeb najstarszej bohaterki.
Kiedy umiera seniorka rodu czyli Rozalia jej pamiętniki otrzymuje wnuczka Inga. Pozostawia ona też testament i zagadkę do rozwiązania. Odpowiedź może bardzo zaskoczyć.
Pamiętnik pozwala Idze zrozumieć zachowanie i charakter Rozalii. Odkrywa, że źródło problemów i błędów jej matki oraz babki ukryte jest w rodzinnych historiach które niestety są bardzo mroczne.
Fabuła książki jest bardzo wciągająca, jest pełna zaskoczeń i owiana aurą tajemnicy skrytej gdzieś w przeszłości całej rodziny. A do tego opowiada o trzech niezwykłych kobietka z których każda jest zupełnie inna i w tej swojej inności wyjątkowa. Książka opowiada też o próbie naprawienia tego co zabrał i zepsuł okrutny los.
Styl pisarstwa Anny Sakowicz jest lekki i płynny, w książce jest bardzo wiele różnych emocji. Książka jest wciągająca i czyta się ją błyskawicznie.
Anna Sakowicz napisała książkę wyróżniającą się mądrością, mówiącą o wybaczaniu. Mówi też o rozliczeniach z przeszłością aby żyć w spokoju duszy. Książka jest też o tym jak ważne jest to w jakich relacjach i emocjach zostaliśmy wychowani w rodzinnym domu bo ma to ogromny wpływ na to kim jesteśmy jako dorośli ludzie.
Dziękujemy wydawnictwu EDIPRESSE za egzemplarz książki do recenzji